Asset Publisher
Sadzimy las!
12 września 2015 roku już po raz trzeci leśnicy z Nadleśnictwa Siewierz gościli u siebie pracowników firmy WOMIR-SPA Sp. z o.o. w Rzeniszowie, produkującej wodę Dobrowianka. Nasi goście po raz kolejny stanęli po stronie natury i dzięki ich zaangażowaniu powstało nowe pokolenie lasu.
Dyrektor fabryki w Rzeniszowie Pan Michał Całus zorganizował dla wszystkich pracowników piknik rodzinny w niezwykle malowniczym miejscu - nad zbiornikiem wodnym w leśnictwie Winowno. Zakład pracuje w systemie zmianowym, dlatego już dzień wcześniej została wstrzymana produkcja, aby każdy z pracowników mógł wziąć udział w imprezie. Na piknik zostali zaproszeni pracownicy WOMIR-SPA, Burmistrz Miasta i Gminy Koziegłowy Pan Jacek Ślęczek oraz pracownicy Nadleśnictwa Siewierz. Po raz kolejny pogoda spisała się na medal, gościom towarzyszył wyśmienity nastrój, więc czego chcieć więcej?
Sadzimy i sprzątamy - zabawę dobrą mamy
Jednak piknik to nie było jedyne wydarzenie tego dnia. Od lat wiemy, że firma z Rzeniszowa stoi jak najbardziej po stronie natury, więc również tym razem nie zabrakło elementów ekologicznych i edukacyjnych. Najpierw posadziliśmy wspólnie nowe pokolenie lasu. W ramach akcji posadzono 200 świerków. Nie jest to jakaś spektakularna ilość zważywszy, że Lasy Państwowe sadzą rocznie 500 mln drzew. Dla nas jednak miało znaczenie przede wszystkim to, by nie iść w ilość, a przede wszystkim w jakość sadzenia. Chcieliśmy także pokazać, że sadzenie lasu to ciężka i odpowiedzialna praca - od ich solidności, dokładności zależy to czy maleńki świerk przyjmie się i kiedyś stanie się dużym drzewem. Uzmysłowiliśmy wszystkim, że przed tymi małymi drzewkami daleka i ciężka droga, a czyha na niego mnóstwo niebezpieczeństw: szkodniki, pożary, susze, huragany, gradobicia i wiele innych klęsk. Sadzonki mogą zostać zjedzone przez zwierzęta leśne. Niestety czasem też sam człowiek.
Nad prawidłowym przebiegiem prac czuwali pracownicy Nadleśnictwa, którzy instruowali uczestników jak prawidłowo należy posadzić drzewko w wykopanej jamce, zasypać i udeptać grunt wokół niego. Najwięcej trudności sprawiło utrzymanie prawidłowych odległości pomiędzy sadzonkami, ale z tym poradzono sobie przy pomocy odpowiednio przygotowanych miar.Niektórym trudność sprawiło utrzymanie tzw. więźby czyli odpowiednich odległości między sadzonkami. Drzewka sadzili wszyscy - od najmłodszych uczestników, uzbrojonych w plastikowe łopatki po Dyrektora Michała Całusa oraz Burmistrza Miasta i Gminy Koziegłowy Pana Jacka Ślęczka, którzy ramię w ramię sadzili drzewka. W trakcie sadzenia lasu pojawiało się mnóstwo pytań o pracę leśników, a także o sam las i stworzenia, które możemy w nim spotkać. Dzieci oglądały maleńkie ropuszki, z zainteresowaniem wśród traw tropiły świerszcze i jaszczurki.
Po sadzeniu i złapaniu chwili oddechu uczestnicy złapali w dłoń worki i ruszyli na sprzątanie lasu. Tutaj czekała wszystkich, a przede wszystkim nas - leśników, całkiem miła niespodzianka - znaleziono naprawdę niewiele śmieci. Wspólnie będziemy się starać, by utrzymywać czyste lasy przez cały czas.
Świerki posadzone, las posprzątany - czas na relaks
Około południa zakończono sadzenie i sprzątanie, a uczestnicy mogli spędzić popołudnie na pikniku. Dla głodnych i spragnionych czekał ciepły posiłek. Najmłodsi mogli zagrać w terenową grę planszową, dotyczącą segregacji śmieci, wykonać niezwykłe prace z materiałów przeznaczonych do recyklingu - kartonów, plastikowych rurek, kubeczków i butelek, pokonać ekologiczny tor przeszkód lub zagrać w krykieta. Animatorki malowały dzieciom buźki, chętnym wręczały fantazyjnie powyginane kolorowe balony, a także w rytm muzyki dzieci zrobiły całkiem ekologiczną czekoladę i udały się w rejs na Hawaje.
Wszystkim przygrywał zespół muzyczny Za Pobraniem, dzięki któremu można było potańczyć.
Mamy nadzieję, że akcja ta zostanie na długo w pamięci uczestników,a za kilka lat będą mogli zobaczyć jak urósł efekt ich pracy.